Dwa śliczne chlebki dziś upieczone w moim żeliwnym piekarniku - z dodatkiem jaj.
Jeden dla mnie, a drugi dla Brunhildy, która mnie na Rancho odwiedza.
Będzie pieczone więcej, bo dużo jaj kury mi znowu naniosły :) 😎
Te ptaki po prostu mnie kochają ♥️
https://youtu.be/-mklxyZN__k
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz