piątek, 17 grudnia 2021

Dobre rokowania w sprawach koni

Jeszcze nie ma wyroków. Będą w przyszłym tygodniu ogłoszone. Tuż przed świętami. 
Jesteśmy z prawnikami dobrej myśli - moje mocne dowody, moje argumenty, ciężka, wyczerpująca walka o prawdę oraz wiedza, analiza spraw, argumenty i doświadczenie moich prawników i przede wszystkim silne poparcie biegłego lekarza weterynarii działają zdecydowanie na moją korzyść.
 
Biegły po drobiazgowym zapoznaniu się z kilkoma, opasłymi aktami sprawy karnej o konie stwierdził, że nie zaniedbywałam koni, ani tym bardziej się nad nimi nie znęcałam.
 
Wywóz koni przez fundację Molosy Adopcje był bezczelnym rabunkiem pod przykrywką wadliwej ustawy o ochronie zwierząt.
 
Na posiedzeniu sądu nie było tym razem podłego asesora Pawła Truchana z Prokuratury Rejonowej w Olecku, który mi źle życzy i szkodzi w każdej sprawie, nie było prawnika Elżbiety Kozłowskiej, prezeski fundacji Molosy Adopcje, ani tym bardziej samej Kozłowskiej. 
 
Był tylko mój prawnik, Przemysław Chrulski, którego polecam z całego serca, był oczywiście sędzia i sekretarka. Oglądali razem moje filmy z mojego Rancho, które wreszcie dotarły do sądu w postaci pendrive'a. Pendrive był włożony do komputera na sali i obejrzano filmy z moimi zwierzętami z mojej farmy. 
 
Spodziewamy się uniewinnienia mnie w sprawie karnej i umorzenia sprawy administracyjnej i nakazu zwrotu koni. 

Oby sprawiedliwości stało się zadość i moje ukochane zwierzęta wróciły do domu.
Strasznie dużo nerwów i cierpienia kosztowały mnie te sprawy.
Moje zwierzęta też cierpią w obcych, wyrachowanych łapach.
 
Izabella INDIANKA Redlarska 
Hodowca Niezłomny
 
 
 

Sylwester 2021/2022

https://youtu.be/-mklxyZN__k