niedziela, 24 lutego 2019

Hiacynt zakwitł

Co prawda na dworze jeszcze szaro, buro i ponuro, trawa jeszcze nie rośnie, bo są przymrozki, ale w ciepłym domku zakwitł hiacynt i nawet pachnie.

Zwierzyna już dawno nakarmiona. Obornik został wywalony do ogrodu. W piecu napalone. Woda nagrzana. Naczynia pozmywane. Teraz pora na lunch i trzeba przygotować na wieczór obiadokolację, a potem siew w czterech do pięciu tackach. Tacki z piwnicy przyniesione, ziemia i próchnica doniesione. Nasiona są - tylko siać.

Na dworze ciepło, słonecznie, przyjemnie. Koniki, owce i kozy na wybiegu. Owczarzyca Amari na podwórku. Koty w domu pod piecem. Wszystko na swoim miejscu.

Sylwester 2021/2022

https://youtu.be/-mklxyZN__k