Wiadomo, co się dzieje z moimi zwierzętami u mnie - swobodnie się pasą. Są w świetnej kondycji. Żadne zwierzę nie padło mimo odrobaczenia.
Natomiast stado ukradzione przez fundację i wójta jest ukryte, trzymane w szopie, zwierzęta w rękach wójta padają.
Na ten moment wiadomo o 5 trupach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz